Spotkanie ze św. Marcinem rozpoczęło się w kościele od krótkiego nabożeństwa, które odprawił ks. proboszcz Józef Gorka. Następnie orszak z parafianami i św. Marcinem na czele udał się na plac za strażą pożarną. Tam zebranym została przedstawiona historia życia świętego, który jak głosi legenda, podzielił się połą swego płaszcza z żebrakiem, aby chronić go przed zimnem. W role bohaterów wcielili się Panowie Andrzej Nowak i Paweł Dreja, zaś narratorem była Pani Ewa Kotysz. Po zapoznaniu się z legendą uczestnicy zostali zaproszeni do poczęstunku, na który składał się nieodzowny atrybut święta, czyli rogal Marciński oraz kawa i herbata do wyboru.

Następnie Pani Ewa zaprosiła wszystkie dzieci do radosnych zabaw. Zaplanowała wyścigi z gąskami, skoki w workach i przeciąganie liny. Po zręcznościowych konkurencjach nie mogło zabraknąć tańców. Dzieci ustawiły się parach i zatańczyły słynną belgijkę, a potem nauczyły się jeruzalemy. Na koniec utworzyły kółeczko z lampionami, które wysoko unosiły w swoich dłoniach. W tle można było usłyszeć znane religijne piosenki. Na środku placu strażacy pilnowali ogniska, które rozpalili na początku spotkania, aby rozświetlało otoczenie po zmierzchu. Panie z Parafialnego Zespołu Caritas dziękują sponsorom wydarzenia: Państwu Polaczkom (Piekarnia Tradycyjne Robione) za smaczne, świeżo upieczone rogale, Państwu Materne z Niemiec, Panu Rafałowi Mendel za udostępnienie latarni gazowych, strażakom i wykonawcom przedstawienia. My dziękujemy Pani Ewie Kotysz za animacje z dziećmi oraz Zespołowi Caritas za przygotowanie poczęstunku i całości spotkania.

Sylwia Widawska

Na zdjęciu uczestnicy Dnia św. Marcina w Krasiejowie.
Na zdjęciu uczestnicy Dnia św. Marcina w Krasiejowie.
Galeria
 do góry