„Bez względu na to ile masz zajęć,
najważniejszą rzeczą, jaką możesz zrobić dla przyszłości swego dziecka,
oprócz okazywania miłości przez przytulanie,
jest codzienne głośne czytanie(…)”
Jim Trelease

27 kwietnia w ramach projektu "Książki naszych marzeń" gościliśmy w naszej szkole zacnych gości, którzy przybyli do nas z niecodzienną misją - postanowili udowodnić dzieciom, że czytanie to nie przykry obowiązek, ale przyjemność , która pozwala nam wyruszyć w niezwykłą podróż z naszymi bohaterami. I to był strzał w dziesiątkę!

Spotkanie rozpoczęła p. Aldona Góźdź, która porwała nas w niekonwencjonalny świat Pippi Pończoszanki. Spontaniczne uśmiechy na twarzach uczniów i nauczycieli świadczyły o tym, że przygody bohaterki  wzbudziły duże zainteresowanie i sympatię. Mięliśmy przyjemność usłyszeć popisy umiejętności recytatorskich naszych kolejnych gości. Panowie - Marek Pańczyk i Grzegorz Musiał zaprezentowali utwory, które treścią nawiązywały do ich codziennej pracy. Usłyszeliśmy wiersz o dzielnym strażaku walczącym z pożarem oraz dowiedzieliśmy się, jak Jaś został policjantem. Pani Magdalena Kotula postarała się, aby "Na straganie" zapanował ład i spokój, natomiast p. Renata Joniec odkryła słabe strony Stefka Burczymuchy. Wśród czytających nie zabrakło również uczniów naszej szkoły. Jasmin Jendrzej i Paweł Bronder zabrali nas w podróż do Anglii i Stanów Zjednoczonych. Spotkanie zakończył pan dyrektor-Wiesław Podborączyński, który zaprezentował nam żartobliwy fragment książki "Jagiełlo pod...prysznicem". Mięliśmy również okazję wysłuchać odpowiedzi naszych gości na pytania, które nas nurtowały. Dowiedzieliśmy się m.in., co w dzieciństwie czytali nasi goście, jacy bohaterowie utkwili im w pamięci i jakich autorów cenili najbardziej.

Wspólne "obcowanie" z książką udowodniło nam, jak ważne jest czytanie i jak ogromną rolę w naszym życiu odgrywa książka. Kształtuje naszą wyobraźnię i wrażliwość, ale przede wszystkim odpręża, relaksuje i bawi. Spotkanie z naszymi gośćmi pokazało wszystkim, że książka nie musi kojarzyć sie z przymusem i nudą, ale z atrakcyjnym i przyjemnym sposobem spędzania wolnego czasu. Gromkie brawa na pożegnanie świadczyły o tym, jak wspaniale się bawiliśmy podczas spotkania. Wszak sama Wisława Szymborska stwierdziła, iż czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła.

Marzena Pikos