Przedstawiciel Policji przekazał informacje na temat aplikacji ułatwiających kontakt z dzielnicowymi oraz zgłaszanie zagrożeń. Przestrzegał przed oszustwami na „wnuczka” czy „policjanta”, apelował o oznakowanie posesji, pilnowanie zwierząt domowych oraz wzajemną sąsiedzką czujność. Sprawozdanie z działalności złożyła sołtys Edyta Czaplik. W ubiegłym roku odbyły się cztery zebrania wiejskie. Fundusz sołecki został wykorzystany w całości na zaplanowane wcześniej zadania. Ze środków budżetu gminy zamontowano dwie nowe lampy na ul. Dylakowskiej oraz łatano dziury w drogach. Stan dróg był tematem dominującym w dyskusji. Na ul. Polnej dziury utrudniają przejazd, a w złym stanie są również ul. Dylakowska, Michalońska i Poliwodzka. Mieszkańcy mają odczucie, że w Biestrzynniku robi się mniej, niż w innych wioskach gminy. Zaprzeczał temu burmistrz Jan Labus, mówiąc, że drogi i oświetlenie to największe problemy zgłaszane na wszystkich zebraniach, a gmina robi tyle, ile jest to możliwe ze względów finansowych. Dotyczy to także Biestrzynnika, gdzie w ostatnich dniach położono nawierzchnię asfaltową na ul. 1 Maja.