Dodatkowymi utrudnieniami dla wszystkich była w tym roku upalna pogoda, a na ostatnim etapie niski stan wody w rzece Mała Panew. Mimo to, najlepsze załogi pobiły ubiegłoroczny rekord, meldując się na mecie przed upływem 6 godzin. Najlepsza - z czasem 5.50,45 była wrocławska załoga Krzysztof Wierny (pochodzi z Ozimka) i Jacek Bujczak. Jako drudzy (5.57,17) przypłynęli na metę Paweł Kotarski i Jakub Borek z Kalet, trzecia (5.59,40) była załoga Adam Friedrich i Piotr Harmansa (Gogolin/Rozwada), czwarta (6.02.09) Gabriela i Roman Mateja (Dębska Kuźnia), piąta (6.20,13) ozimska załoga Krzysztof Nalepa i Marceli Biskup, a szósta (6.25,33) Danuta Plewnia i Piotr Muszkiet (Kolonowskie/Zawadzkie). Te załogi otrzymały główne nagrody zawodów, a wszystkie zostały uhonorowane pamiątkowymi znaczkami, certyfikatami ukończenia triatlonu oraz rozlosowanymi wśród zawodników nagrodami. Wręczali je: burmistrz Ozimka Jan Labus, główny organizator zawodów Roman Jarosiński oraz prezes Stowarzyszenia Dolina Małejpanwi Józef Tomasz Juros. Po raz pierwszy w tej edycji triatlonu zastosowano elektroniczny pomiar czasu, który zapewniła firma Timesport.